74 years young

Z cyklu „Płyty, których niestety jeszcze nie mam, ale to chwilowy problem, gdyż do mnie płyną, fruną, jadą”:

Słucham tego od kilku dni i za każdym razem odkrywam coś nowego. Dzisiaj: najważniejsze rzeczy docierają do nas (a przynajmniej do mnie) w chwili, gdy są już całkiem bezużyteczne.

PS. Dlaczego Google Ads sądzi, że mój najważniejszy dziś problem to „Asian women for dating”? Wiedzą więcej ode mnie?



Kategorie:Blues

Tagi:

8 replies

  1. Jak wrażenia po WJSD? Ci z Nublu dali czadu. Aż się przeraziłem:)

  2. Wrażenia czekają na opisanie, może w weekend mi się uda. Nublu Orchestra świetna, niestety miałem gotówkę tylko na jedną płytę, a widziałem znanych polskich muzyków kupujących po cztery!

  3. Bitches Brew dla mnie za trudne. Za mocno przyłożyli.

    Byłeś na Wilson?

Dodaj odpowiedź do rurale Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.