Wina wzmacniane

Gdzie po sherry?

Czasu do świąt coraz mniej (ten tekst miał się ukazać wcześniej, ale za dużo się dzieje, także jeśli chodzi o sherry, więc dopiero dziś mogę go opublikować), a przecież – jeśli ktoś jej w ogóle potrzebuje – to właśnie święta… Read More ›

Piechotą po porto

Większość tekstów w tym blogu powstała wieczorem lub w nocy. a napisanie czegoś sensownego o tej porze wymaga przytomności umysłu i pewnej minimalnej ilości energii, bez której o tej porze trudno cokolwiek zrobića. Z tym od dawna mam problemy. Powód… Read More ›