Mój pierwszy egzemplarz „kieszonkowego Hugh Johnsona” kupiłem w roku bodaj 1995 i przez kilkanaście kolejnych lat nie rozstawałem się z ta książką, jedynie co 2-3 lata kupowałem jej najnowszą wersję. Właściwie nie wychodziłem bez niej z domu, przecież każdego dnia… Read More ›